poniedziałek, 31 sierpnia 2015

Schab z marchewką

Większości z Was niedzielny obiad będzie kojarzył się z rosołkiem i pieczonym kurczakiem. Mi niedziela kojarzy się ze schabem z marchewką. To chyba moje ulubione domowe danie. Przepis wzięłam od mamy. Prawda jest taka, że jej wychodzi najlepszy jednak... Nie jest to trudne, więc warto spróbować.


Potrzebujesz:
-Marchewka
-Schab bez kości
-sól
-pieprz
-czosnek granulowany
-olej

Mięso należy pokroić w plastry i delikatnie rozbić. Następnie przyprawiamy je solą, pieprzem i granulowanym czosnkiem. Tak przygotowane kotleciki obsmażamy na patelni. Gdy zaczną się rumienić dodajemy marchewkę. Gdy warzywa zmiękną dusimy całość na wolnym ogniu. Ilość dodanej marchewki zależy od Ciebie. Ja lubię jej dużo. Pamiętaj tylko, że im jej więcej tym mięso będzie słodsze. Tak przygotowany schab możesz zjeść z dowolnymi dodatkami: ziemniakami, kaszą, sałatą. Wybór należy do Ciebie. Ja lubię jeść go z kuskusem.



Smacznego :)

środa, 19 sierpnia 2015

Koktajl na śniadanie


Śniadanie to trudny temat. Przez wiele lat nie umiałam go jeść. Z czasem zrozumiałam jego istotę. Dzisiaj koktajl niewymagający istotnych umiejętności kulinarnych.
Koktajl to idealna opcja dla tych, którzy nie czują rano głodu. Zdrowy rozsądek podpowiada, że należy przyswoić coś zdrowego. Opcji smakowych jest wiele. A przepis to Twoja fantazja.



Czego potrzebujesz?
* ulubione owoce i warzywa
* mleko lub herbata
* blender/ mikser


Owoce, warzywa możesz łączyć dowolnie. Z czasem znajdziesz swój ulubiony smak.

Na upały idealnym połączeniem jest arbuz, truskawka i mięta. Owoce zalewasz mlekiem lub zieloną herbatą i miksujesz. Taki koktajl będzie orzeźwiający. Z pewnością okaże się świetną opcją nie tylko na śniadanie.



Gdy potrzebujesz czegoś bardziej pożywnego zdecyduj się na wersję z bananem, który doda Ci energii. Ja lubię łączyć banan, jabłko, szpinak, kiwi i śliwki. Owoce zalewam mlekiem zwykłym lub sojowym. Takie połączenie jest zdrowe i pyszne. A zielony kolor koktajlu cieszy oko :)


K.

niedziela, 26 stycznia 2014

spagetti z szynką i zielonym groszkiem

Są trzy rzeczy, które robią wszyscy w Warszawie.
Po pierwsze, ludzie mówią. Mówią za dużo. Mówią bezładnie. Mówią o sobie nawzajem, za swoimi plecami. Mówią, kto komu wisi pieniądze, kto kogo ostatnio wypierdolił z interesu. Mówią, kto jest słaby, gdzie jest słaby, kiedy stał się słaby. Mówią o tym, co inni mówią o innych. Mówią o tym, kto się z kim rucha. Kto kogo zdradził. Kto kogo porzucił. Mówią, aby mówić. Mówią, mówią i mówią. Piją po to, aby mówić jeszcze więcej. Jeszcze głupiej. Informacje przeciekają przez nich, lecą im z oczu, z uszu, spomiędzy nóg. Nieistotne i istotne. Te powszechnie wiadome i te poufne. Wciąż mówią. Mówią, dopóki nie padną. Mówią po to, aby za chwilę powiedzieć jeszcze więcej. Mówienie ich podnieca, rozszerza im Źrenice, przyśpiesza oddech, zwilża śluzówki. Gdy jest połączone z byciem słuchanym, wtedy staje się lepsze i ważniejsze niż seks. Lepsze i ważniejsze, bo bardziej ekonomiczne. Mówienie różni się od seksu zdecydowanie korzystniejszym stosunkiem energii zainwestowanej do energii uzyskanej.
...
Jakub Żulczyk „Ślepnąc od świateł”.  [http://booklips.pl]



Składniki:
-makaron spagetti;
-groszek zielony (mrożony lub z puszki);
-szynka
-peperoni
-bazylia, oregano, majeranek, pietruszka
-pomidory (krojone z puszki, bądź obrane)
-oliwa z oliwek
-sól, pieprz
-czosnek
-śmietana

Szynkę, peperoni i czosnek podsmażamy na oliwie z oliwek. Dodajemy zielony groszek. Następnie dorzucamy pomidory i czekamy aż wszystko zacznie się gotować. Dodajemy sól i pieprz oraz przyprawy. Wlewamy śmietanę (ilość wg uznania). W razie potrzeby doprawiamy do smaku. Gotowy sos podajemy z makaronem spagetti. Całość posypujemy pietruszką.


K.